Tłumaczenia w kontekście hasła "po prostu zrób" z polskiego na angielski od Reverso Context: po prostu to zrób
1/10 Przeglądaj galerię za pomocą strzałek na klawiaturze Przesuń zdjęcie palcem NastępneMiędzy dialogi piosenek włóż publiczność i krzesła im daj,Potem recytuj, śpiewaj i graj!Zrób kabaret, po prostu zrób kabaretTo słowa słynnego songu kabaretu Potem. I choć satyra powstała ponad ćwierć wieku temu, to patrząc na zdjęcia z marcowej i kwietniowej aktywności naszych samorządowców i polityków, nic nie straciła na aktualności. A ponieważ piosenka jest dobra na wszystko, fotosytuacje naszych decydentów okrasiliśmy tytułami polskich szlagierów. Kabaret Olgi Lipinskiej 2002 - 02 Po prostu elegancja. Miasto. 1:59. SUPER KONKURS. 100. 0:44. Konkurs sport.pl "Wyjazd na mundial" relacja finału MŚ
Od kilkunastu lat stolicą polskiego kabaretu jest Zielona Góra. Każdy powstający tu kabaret był, jest lub będzie zwycięzcą Przeglądu Kabaretów Amatorskich PaKA, Festiwalu Osobliwości Kabaretowych FOKA, Festiwalu Artystycznego Młodzieży Akademickiej FAMA, Mazurskiego Lata Kabaretowego MULATKA, Festiwalu Piosenki Studenckiej w Krakowie lub Biesiad Humoru i Satyry. Zielona Góra dzięki temu nie jest już nazywana dziurą, ale Zagłębiem Kabaretowym. Przedstawiamy państwu sztukę prawie teatralną „Po prostu zrób kabaret” w ośmiu, a może dziewięciu odsłonach, w zależności od tego, jak który wie więcej, niż może napisaćWładysław Sikora, dalajlama kabaretu, Sikor Pierwszy InteligentnyDariusz Kamys Kamol, ojciec założyciel Joanna Kołaczkowska, znana także jako Aśka, Królewna Śnieżka, Kopciuszek, Dziewczynka z Zapałkami oraz ogólnie dziewczyna w kabarecie PotemZdzisław Pedro Gawroński, kierownik GębyGrzegorz Halama Oklasky, artysta importowanyWojtek Kamiński, bardziej znany jako Znany Wojtek KamińskiJarosław B. Polityka (2329) z dnia Kultura; s. 80
Eliminacje do przeglądu PAKA - Wrocław - było do 5 sierpnia - Firlej, ul. Grabiszyńska 56 - ###Zrób kabaret po prostu zrób kabaret "Zrób kabaret po prostu zrób kabaret. To takie proste, choć przecież takie stare" Słowa piosenki kabaretu Potem do serca wzięli sobie przed laty studenci Uniwersytetu Jagiellońskiego. I koniec końców zrobili nie tyle kabaret, co Przegląd
Rada Konferencji Episkopatu Polski ds. Apostolstwa Świeckich wydała oświadczenie, którego celem jest „wsparcie rodziców w walce o ochronę ich dzieci”1). Ochronę przed czym? Przed wiedzą oczywiście. Albowiem wiedza jest śmiertelnym wrogiem wiary. Cytaty są długie, ale nie godzi się natchnionej mowy skracać. Oświadczenie rozpoczyna apel o powagę w dyskusji: POWAGA W DYSKUSJI. Najpierw prosimy o uczciwość i powagę w wypowiedziach oraz realizm poznawczy. Kiedyś ludzie się oskarżali, że mówią „językiem nieparlamentarnym”. Dzisiaj są zaniepokojeni i zniesmaczeni językiem, jakim politycy wypowiadają się w różnych sprawach, w tym również broniąc próby narzucenia wskazań WHO dotyczących wychowania dzieci. To zbyt poważny temat, aby w publicznej debacie dopuszczać sformułowania wysoce emocjonalne, banalizować rzeczywistość czy trywializować opinię interlokutora, a dyskusję sprowadzać do pikanterii i uszczypliwości. Po takim wstępie należy od razu uczciwie, z pełnym realizmem poznawczym przekonywać, że chrześcijaństwem ktoś ośmiela się gardzić. Poważnie. Choć może rzeczywiście instytucja, której bogiem jest mamona jest godna pogardy? POGARDA DLA CHRZEŚCIJAŃSTWA. Wolność religijna to jedno z podstawowych praw ludzkich w cywilizowanym świecie. Tymczasem mówiąc nieustannie o prawach człowieka, o tolerancji dla odmienności oraz o wolności słowa i wyznania, próbuje się zmusić chrześcijan, aby postępowali i nauczali wbrew swoim odwiecznym przekonaniom religijnym, na których zbudowana jest cywilizacja zachodnia. Jednym słowem – jak ubolewał św. Jan Paweł II – „przedstawia się jako postęp cywilizacyjny lub osiągnięcie naukowe to, co w rzeczywistości jest po prostu klęską z punktu widzenia ludzkiej godności oraz dobra społeczeństwa”. Trzeba mieć nieziemski talent, żeby tyle mówiąc nic nie powiedzieć. Niestety, prawda jest inna. Wolność religijna to dowód na to, że morze przelanej krwi, nieszczęścia i pożogi niczego ludzkości nie nauczyły. NIEZBYWALNE PRAWA RODZICÓW. Dzieci nie są własnością Państwa, ani jakiejkolwiek grupy społecznej. Prawo międzynarodowe, a przede wszystkim zdrowy rozsądek, gwarantuje rodzicom prawo do zrodzenia dzieci oraz do ich wychowania. Raz na zawsze trzeba odciąć się od przeciwnych temu przekonań właściwych dla państw totalitarnych. Zarówno komunizm jak nazizm oraz inne niechlubne totalitaryzmy jednoznacznie pokazują, jak dramatyczne i nieodwracalne skutki niesie ideologiczne traktowanie dzieci. Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej w art. 48. gwarantuje ochronę władzy rodzicielskiej, stanowiąc iż „Rodzice mają prawo do wychowania dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Wychowanie to powinno uwzględniać stopień dojrzałości dziecka, a także wolność jego sumienia i wyznania oraz jego przekonania”. Przypomniał o tym Rzecznik Praw Dziecka w kontekście nieuprawnionego ataku na tę konstytucyjną gwarancję. Owszem, dzieci nie są własnością państwa, ale państwo ma obowiązek zapewnienia im wykształcenia. A kształcenie, przekazywanie wiedzy nie ma nic wspólnego z wychowaniem, bo to dwa zupełnie różne i niezależne od siebie procesy. Zdumiewające jest przywoływanie dwóch totalitarnych ustrojów w sytuacji, gdy walczy się o rząd dusz forsując jedynie słuszną, pozbawioną alternatywy wizję edukacji. Skoro biskupi powołali się na Konstytucję, to warto zwrócić uwagę, że w art. 48. gwarantuje nie tylko ochronę władzy rodzicielskiej, ale także prawo dziecka do swobodnego wyboru systemu wartości, wyznania i kształtowania przekonań. W całkowitej sprzeczności z tymi konstytucyjnymi gwarancjami stoi przymusowy chrzest, przymus religijny od żłobka oraz blokowanie dostępu do wiedzy. Dziś w zasadzie każdy ma niemal nieograniczony dostęp do zgromadzonych w sieci informacji, może sięgnąć do źródła i na własne oczy przekonać się, czy rzeczywiście jest tak jak, to przedstawiają duchowni. Na przeszkodzie stoi jednak strach nie do przezwyciężenia. Większość parafianin woli niczego nie sprawdzać nie tylko dlatego, że nie potrafi czytać ze zrozumieniem, lecz także z obawy, że jeśli to, w co wierzą okaże się nieprawdą, to może dojść do nieodwracalnego zwichnięcia kręgosłupa moralnego. Okazuje się, że nawet dla biskupów zalecenia WHO są zbyt trudne, dlatego cytują jednozdaniowe, hasłowe omówienie, z którego wynika niekoniecznie to, o co chodzi. Grupa wiekowa 0-4 lata: przekaż informacje na temat „radości i przyjemności dotykania własnego ciała, masturbacji w okresie wczesnego dzieciństwa”; pomóż dziecku rozwijać „świadomość, że związki są różnorodne”. W rzeczywistości chodzi o informacje, czyli wiedzę, że dotykanie, badanie swojego ciała nie jest niczym nagannym, że masturbacja jest czymś zupełnie naturalnym i nie powoduje wysychania mózgu ani soków życiowych. Katechizm Kościoła Katolickiego uznaje ją za grzech, choć przewiduje okoliczności łagodzące4). Swoją drogą trzeba posiadać nieziemską wyobraźnię, by powiązać masturbację z szóstym przykazaniem, zgodnie z którym „Nie będziesz cudzołożył”. Pozostając w zgodzie z rozumowaniem przedstawionym w Katechizmie, masturbacją jest każde „dobrowolne pobudzanie narządów płciowych w celu uzyskania przyjemności cielesnej”. Oznacza to, że seks oralny i analny, a także zwykły, lecz zabezpieczony na przykład prezerwatywą, to zwykła masturbacja tyle, że bilateralna, której żadną miarą nie można zakwalifikować do kategorii „cudzołożenie”. W objaśnieniach do matrycy „Standardów edukacji seksualnej”, której omówienie zacytowali biskupi, napisano: Należy zaznaczyć, iż wszystkie zagadnienia powinny być przekazywane w sposób dostosowany do wieku i okresu rozwoju. Na przykład w grupie wiekowej 0-4 lata dzieci powinny nabyć umiejętność „szanowania równości płci”. Wydaje się to zadaniem „na wyrost” w przypadku tej grupy wiekowej, ale celem jest nauczenie się postawy, że chłopcy i dziewczynki są sobie równi. Należy podkreślić, iż kształtowanie tej zasadniczej postawy powinno rozpocząć się już od początku życia, stanowiąc podstawę dla przyszłych wartości i norm zachowania. We wczesnym okresie życia przedstawia się podstawy dotyczące poszczególnych zagadnień, natomiast w dalszym okresie rozwoju te same zagadnienia ponownie pojawiają się w celu ich utrwalenia. Na czym polega problem? Ano na tym, że w takim duchu edukowane i wychowywane dzieci nie będą spełniały oczekiwań duchownych. Po pierwsze będą wzrastały w przekonaniu, że chłopcy i dziewczynki, kobiety i mężczyźni są sobie równi. Po drugie dowiedzą się, że jeśli same dotykają swojego ciała to jest to naturalne i normalne, ale gdy próbuje ich dotykać ktoś obcy, to mu nie wolno nawet wtedy, gdy nosi sutannę. Po trzecie nie uwierzą, że kobieta jest osobnikiem drugiego sortu, ponieważ stworzona została z surowców wtórnych2) i ponosi osobistą odpowiedzialność za wyrzucenie człowieka z raju. Po czwarte skoro kobieta i mężczyzna są równi, to nie można kobietom ani zabraniać zabierania głosu publicznie, ani odmawiać prawa do edukacji, jak chce Pismo Święte3). W 2007 roku władza ruszyła z kampanią „Niech zostanie tak jak było” przekonując, że nie wolno do tego dopuścić. Dwa lata później do akcji wkracza Episkopat z kampanią „Niech zostanie tak jak jest” przekonując, że niczego nie wolno zmieniać, bo tak jak jest, jest dobrze i po bożemu. Według ideologów w sutannach wolność polega na bezkrytycznym podporządkowaniu się im i głoszonej przez nich barbarzyńskiej ideologii. Dlatego warto korzystać z daru podarowanego ludziom przez boga — rozumu, by dostrzec, że biskupi nie powołują się nigdy i nigdzie na naukowców, zdobycze nauki, osiągnięcia cywilizacji, lecz wyłącznie na swoich własnych ideologów. Nie dopuszczają do siebie myśli, że mogą się mylić, że nauka już dawno odkryła to, co dla nich ciągle stanowi tajemnicę. Mimo to ciągle wypowiadają się o sprawach, o których nie mają zielonego pojęcia, o których wypowiadać się wręcz nie mają prawa. Podobieństwo do reżimów, które sami przywołali, aż nazbyt rzuca się w oczy. Naziści i komuniści także starali się ze wszystkich sił indoktrynować młodzież od kołyski. WZAJEMNY DAR. Tekst WHO przedstawia zacytowane powyżej działania jako elementy „holistycznej edukacji seksualnej”. Tymczasem jest to wysoce nieodpowiedzialny – popełniany w imię ideologii – gwałt na psychice dziecka, banalizacja sfery płciowej człowieka, a w konsekwencji realna przyczyna wielu nieszczęść w małżeństwie. Sobór Watykański II przestrzega, że „egoizm, hedonizm i niedozwolone zabiegi przeciw poczęciu” profanują miłość małżeńską (GS 47). Pp Franciszek w adhortacji Amoris laetitia przypomina natomiast, że „pozytywne i mądre wychowanie seksualne” powinno być osadzone w kontekście „wychowania do miłości, do wzajemnego daru z siebie” (AL. 280). „Nieodpowiedzialna jest wszelka zachęta kierowana do nastolatków, by bawić się swoim ciałem i swoimi pragnieniami, jak gdyby osiągnęli już dojrzałość, wartości, wzajemne zaangażowanie i cele właściwe małżeństwu. W ten sposób beztrosko zachęca się ich do używania innej osoby jako przedmiotu eksperymentów” (AL 283). Od dawna wiadomo, że główną przyczyną nieszczęść w małżeństwie jest kompletny brak wiedzy, nieumiejętność rozmawiania o „tych sprawach”, egoistyczne zaspokajanie wyłącznie własnych potrzeb. Gdy Owsiak zaproponował Pawłowicz rozwiązanie jej problemów, najbardziej oburzyli się ci, który albo wcale seksu nie uprawiają, albo taktują go jak zło konieczne, przykry obowiązek małżeński, nie czerpiąc z niego żadnej przyjemności. Biskupi chcą, by taki stan trwał wiecznie, by współżycie było obowiązkiem, a nie przyjemnością. Wręcz zdają się mówić „Dlaczego ktoś miałby czerpać przyjemność z czegoś, co nam jest wzbronione? Niech wszyscy cierpią jako i my cierpimy.” Jak długo społeczeństwo w masochistycznym transie będzie tolerowało ten stan rzeczy? Jak długo o tym co dobre dla dzieci i młodzieży będą decydowali ci, którzy dzieci i młodzież bezlitośnie wykorzystują do zaspokajania własnych chuci? 1) Oświadczenie Rady KEP ds. Apostolstwa Świeckich: wspieramy rodziców w walce o ochronę ich dzieci. 2) Mężczyzna […] jest obrazem i odbiciem chwały Bożej; lecz kobieta jest odbiciem chwały mężczyzny. Bo nie mężczyzna jest z kobiety, ale kobieta z mężczyzny. Albowiem mężczyzna nie jest stworzony ze względu na kobietę, ale kobieta ze względu na mężczyznę. Dlatego kobieta powinna mieć na głowie oznakę uległości ze względu na aniołów. (I Kor 11, 7-10) 3) Niech niewiasty na zgromadzeniu milczą, bo nie pozwala się im mówić; lecz niech będą poddane, jak i zakon mówi. A jeśli chcą się czegoś dowiedzieć, niech pytają w domu swoich mężów; bo nie przystoi kobiecie w zborze mówić (I Kor 14: 34-35) 4) 2352 Przez masturbację należy rozumieć dobrowolne pobudzanie narządów płciowych w celu uzyskania przyjemności cielesnej. „Zarówno Urząd Nauczycielski Kościoła wraz z niezmienną tradycją, jak i zmysł moralny chrześcijan stanowczo stwierdzają, że masturbacja jest aktem wewnętrznie i poważnie nieuporządkowanym”. „Bez względu na świadomy i dobrowolny motyw użycie narządów płciowych poza prawidłowym współżyciem małżeńskim w sposób istotny sprzeciwia się ich celowości”. Poszukuje się w niej przyjemności płciowej poza „relacją płciową, wymaganą przez porządek moralny, która urzeczywistnia.” W celu sformułowania wyważonej oceny odpowiedzialności moralnej konkretnych osób i ukierunkowania działań duszpasterskich należy wziąć pod uwagę niedojrzałość uczuciową, nabyte nawyki, stany lękowe lub inne czynniki psychiczne czy społeczne, które mogą zmniejszyć, a nawet zredukować do minimum winę moralną.
155 views, 12 likes, 4 loves, 0 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from Szkoła Podstawowa nr 4 w Rydułtowach /wcześniej Gimnazjum nr 1/: Zrób kabaret, po prostu zrób kabaret! Brawo dla kółka
Tekst piosenki: Zrób kabaret, po prostu zrób kabaret, To takie proste, choć przecież takie stare. Więc się nie tłumacz, że wszystko jest źle, Ale po prostu uśmiechnij się! Zrób kabaret, po prostu zrób kabaret, Miedzy dialogi piosenek włóż parę. Zaproś publiczność i krzesła im daj, Potem recytuj, śpiewaj i graj! Zrób kabaret, po prostu zrób kabaret.
„Zrób kabaret, po prostu zrób kabaret, To takie proste, choć przecież takie stare. Więc się nie tłumacz, że wszystko jest źle, Ale po prostu uśmiechnij się!” mgr farm. Zdzisław Haczek Na początku był Potem. A później kabaretów w Zielonej Górze przybywało. Jedne się rozpadały, inne zmieniały składy, nazwy... I tak jest od ponad 30 lat. Zagłębie nie jest nazwą na wyrost. Czy artyści kabaretowi mają dar przewidywania przyszłości? Wykluczyć nie można, ale... Czy Władysław „Sikor” Sikora – dziś nestor (Boże, jak on nie lubi tego określenia!) Zielonogórskiego Zagłębia Kabaretowego, kiedy w latach 70. XX wieku kończył podstawówkę, chodził z gitarą w harcerskim mundurku na zbiórki Korczakowców, to w ogóle przypuszczał, że kiedyś będzie współtworzył kabaret Potem? Który podbije scenę prestiżowego przeglądu PaKA w Krakowie, a piosenka „Czerwony autobus” będzie puszczana w kultowej audycji „60 minut na godzinę” w radiowej Trójce? Może tak, bo w technikum mechanicznym Sikor występował nawet w czterech kabaretach. Dokąd leci styropianowa cegła? Czy Joanna Kołaczkowska, kiedy pod koniec lat 80., jeszcze pod panieńskim nazwiskiem Chuda, przyszła do klubu studenckiego Gęba ówczesnej Wyższej Szkoły Pedagogicznej, żeby spróbować sił w kabarecie Drugi Garnitur, myślała, że za x lat będzie śpiewała „Andrzeeeeju!” w Hrabi – jednej z najpopularniejszych formacji satyrycznych w kraju? Nie, wtedy piłowała po nocach socrealistyczne piosenki i patrzyła, dokąd leci styropianowa cegła. Ta sama, którą ciosem karate traktował Tomasz Kowalski, który zaliczywszy potem kilka innych formacji, przez 22 lata (do dziś) będzie występował w Ciach. Czy Janusz Rewers, gdy podczas występu kończącego zajęcia z fakultetu kabaretowego (prowadził go Sikor) „cudownie” pojawiał się w drzwiach domu kultury Mrowisko, przewidywał, że za lat kilkanaście „ukradnie” swojej koleżance Małgorzacie Paszkier-Wojcieszonek aktorów z jej Teatru PiiiP i zaprosi ich do swojego kabaretu Rewers? Niekoniecznie. I poszedł Przemek śladami brata Czy Przemysław „Sasza” Żejmo, wybierając studia w Zielonej Górze, bo tu starszy brat Krzysztof z powodzeniem występował w Teatrze Absurdu ŻŻŻŻŻ, myślał, że jego kabaret „form sierocych” Jurki będzie kiedyś pierwszoligowym na krajowej scenie? Być może, w swojej nieśmiałości, gdzieś w głębi serca żywił taką nadzieję... Ale czy Sasza zakładał, że weźmie za żonę także artystkę kabaretową, Małgorzatę Czyżycką? Ale ona będzie z powodzeniem odgrywała angielską królową w innym kabarecie – Ciach mianowicie? Czy Dariusz Kamys, kiedy w 1984 r. współzakładał kabaret Potem, marzył, że w przyszłości nie tylko będzie liderem znakomitego Hrabi, ale będzie też realizował na scenie Gęby parodystyczny improwizowany serial „Spadkobiercy”, z którym po latach wyląduje w TV4, a występować w nim będą najbardziej znani artyści polskiej satyry? Co widać z 96. piętra w Chicago? Czy Kamil Piróg i Tomasz Marciniak (wcześniej w Profilu) i Adrianna Borek (wcześniej w Babeczkach z Rodzynkiem), zakładając Nowaki, planowali podziwianie Chicago z 96. piętra drapacza chmur? Po występie dla amerykańskiej Polonii wraz z Paranienormalnymi, z którymi rozbawili też pełne sale w Nowym Jorku czy Toronto? Na pewno planowali ciężką pracę, bez której w kabarecie nie ma sukcesu. A czy Tomasz Łupak, wstępując pod szyld kabaretu Słuchajcie (dziś Zachodni), myślał, że po latach będą o nim mówić „On ubiera całe Zagłębie!”, doceniając jego kunszt kostiumologa? A jego kolega z Zachodniego – Jarek Marek Sobański przewidywał, że będzie kiedyś konferansjerem i jurorem wielu festiwali? I że wraz ze Stowarzyszeniem Zielonogórskie Zagłębie Kabaretowe będzie reaktywował w grudniu 2015 r. Festiwal Kabaretu w Zielonej Górze, nie bacząc, że Wielki Festiwal Na Małą Skalę może skończyć się deficytem w kieszeni? Ale wielką satysfakcją widzów! A żona Jarka – Agnieszka Litwin-Sobańska, czy współtworząc Jurki marzyła o wspólnych występach z Joanną Kołaczkowską? Być może... Bo wspólny program Hrabi i Jurków – „Aktorem w płot” wprawił je obie w stan szczęśliwości. Jak bardzo dziwny jest ten flak? Czy Grzegorz Halama, zbierając nagrody za „Dziwny jest ten flak” – parodię piosenki Czesława Niemena, myślał, że osiądzie w zielonogórskich stronach? Że rapującymi „Śpiworkami” z refrenem „Ja wiedziałem, że tak będzie” podbije Listę Przebojów Trójki? A jego Pan Józek – hodowca kurczaków – będzie stąd miał blisko do Chociul? Kto wie! Czy Magda Mikołajczyk, wtedy Mleczak, współtworząc przed laty żeński kabaret Szum, a później z Małgorzatą Szapował – Słoiczek Po Cukrze, planowała realizację parodii reklamy specyfiku „Weź nie...” (pełnej nazwy specyfiku nie podajemy, żeby nie psuć zabawy), która ma dziś prawie 6 mln odtworzeń na YouTube? Tego nie wiemy, ale... Czy kabareciarze z Potem, kiedy w 1999 r. ostatecznie schodzili ze sceny, śpiewając słynne: „Zrób kabaret, po prostu zrób kabaret, to takie proste, choć przecież takie stare...”, wiedzieli, że to kradziona piosenka? Tak. Dlatego szybko pozbyli się swojego pierwszego pianisty. I „zatrudnili” nieodżałowanego Adama „Smutnego” Pernala. Sukces na kabaretowej scenie - rzecz gustu czy oglądalności? Miara sukcesu na satyrycznej scenie? Jeśli to liczba koncertów w roku, to pewnie można się licytować, ile było występów w halach sportowych, ile w salach domów kultury, a ile w małych klubach... Udział w największych kabaretonach, transmitowanych przez telewizyjne stacje? Też o czymś świadczy. Wizyty w „Dzięki Bogu już weekend” w TVP2? Oczywiście. Ale jest jeszcze internet z kanałem YouTube, na którym pojawiają się „chodliwe” skecze wyjęte z kabaretowych programów. A przy nich licznik odtworzeń (czasem odlicza miliony!). I to też jest jakaś miara popularności. Tu na przykład zielonogórski K2, który tworzą Bartosz „Barciś” Klauziński (wcześniej w Hlynurze i Babeczkach z Rodzynkiem) i Michał „Mimi” Zenkner (wcześniej w Hlynurze), w ciągu dwóch lat doczekał się blisko pół miliona odsłon skeczu „Turysta z Warszawy”. „Chrzciny” Kabaretu Skeczów Męczących w ciągu 11 miesięcy obejrzało ponad 6,6 mln widzów, „Egzamin na prawo jazdy” kabaretu Nowaki – prawie 3 mln widzów, a „Bliskie spotkania z policją” – 1,9 mln. W internecie dobry skecz się nie starzeje. Staje się kultowy Liczbą odtworzeń mierzy popularność skeczów portal gdzie mamy Listę NOS (czyli Najczęściej Oglądane Skecze), aktualizowaną w każdy czwartek. O miejscu na liście decyduje suma wyświetleń danego skeczu w siedmiu dniach poprzedzających notowanie – podkreślają moderatorzy strony. Przy czym na listę trafiają premierowe dzieła satyryków, choćby z tegorocznej XVIII Mazurskiej Nocy Kabaretowej czy XII Festiwalu Kabaretu w Koszalinie (Kabaret Ciach z „Dziewczyną syna” na miejscu 30.). Ale też scenki sprzed kilku lat, jak choćby „Spowiedź” nieistniejącego już niestety Limo. Bo dobry skecz się nie starzeje. Notowanie 492. Listy NOS (Najczęściej Oglądanych Skeczy): Kabaret Skeczów Męczących: „Gdzie baba nie może”Kabaret Skeczów Męczących: „Złoty pociąg i pampasowiec”Kabaret Moralnego Niepokoju: „Odrabianie lekcji”Albelard Giza: stand-up o papieżu (tylko dla dorosłych)Kabaret Chyba: parodia Roberta GórskiegoKabaret Nowaki: „Pani Krystyna, ksiądz i policjant”Kabaret Młodych Panów: „Ojciec Chrzestny”Kabaret „Pokemon GO”Kabaret Limo: „Spowiedź”Kabaret Jurki: „Ojciec marnotrawny”Kabaret Neo-Nówka: „Niebo”Grzegorz Halama: „Monolog o papierosach”Kabaret Smile: „Gdzie te chłopy”Kabaret Limo: „Na gorącym uczynku”Kabaret Skeczów Męczących: „Chrzciny”Kabaret Chyba: „Organista”Kabaret Neo-Nówka: „Pielgrzymka 2014: Paciaciaki”Kabaret Smile: „Podróż w czasie”Kabaret Paranienormalni: „Inspektor BHP”Fair Play Crew: „Magiczne sztuczki blachy”.
Jeżeli zarejestrowałeś się, nie zostałeś wyrzucony a i tak nie możesz się logować sprawdź ponownie swój login i hasło. Zazwyczaj to właśnie błędny login lub hasło są problemem, ale jeśli tak nie jest skontaktuj się z administratorem forum, gdyż problem może leżeć po stronie błędnej konfiguracji skryptu. Powrót do góry
Tekst piosenki: Zrób kabaret, po prostu zrób kabaret, To takie proste, choć przecież takie stare. Więc się nie tłumacz, że wszystko jest źle, Ale po prostu uśmiechnij się! Zrób kabaret, po prostu zrób kabaret, Miedzy dialogi piosenek włóż parę. Zaproś publiczność i krzesła im daj, Potem recytuj, śpiewaj i graj! Zrób kabaret, po prostu zrób kabaret. Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu Trochę nie na czasie, ale myślę że śmieszne i będzie się podobało w roli głównej mój piesek Czino ;-) Ten post przyszedł mi do głowy wraz z nieprzyjściem wiosny. Pomyślałam sobie, że umieszczę piosenkę Kabaretu Potem o adekwatnym i jakże wymownym tytule: A potem (nota bene) przypomniałam sobie o ważnej sprawie związanej z tym kabaretem właśnie. Myślę, że nie ma w kraju osoby, która nie znałaby nieistniejącego już od lat kilku, a rzecz można kultowego Kabaretu Potem. Otóż jednemu z jego członków Adamowi "Smutnemu" Pernalowi (pianiście) przytrafiło się niestety cholerne choróbsko, z tych nowotworowych. Środowisko kabaretowe nie mogło stać z boku bezczynnie, stąd pomysł na cykl koncertów charytatywnych z udziałem wielu kabaretów. Pieniążki z biletów przeznaczone będą dla Pernala. Uważam ten pomysł za wyśmienity. Oto bohater postu w jedynej takiej akcji: W Zielonej Górze koncert odbędzie 20 kwietnia. Tytuł koncertu nawiązuje do piosenki "Fortepianista" co tu "Smutny" wyprawia!:)) Koncerty w innych miastach. To będą mądrze i pięknie wydane pieniądze. Plus korzyść dla nas widzów-masaż przepony:) KONCERTY W POLSCE: 15 kwietnia 2013r. o godzinie 18:00 w Gdyni (Sala Koncertowa Portu Gdynia SA, ul. Rotterdamska 9) wystąpią: Grupa Improwizacyjna Kompani, Kacper Ruciński Stand-up, Kabaret Limo. 15 kwietnia 2013r. w Warszawie (Dom Kultury Świt) o godzinie 20:30 wystąpią: Artur Andrus, Kabaret Moralnego Niepokoju, Grupa MoCarta 17 kwietnia 2013 w Poznaniu (Osiedlowy Dom Kultury "Pod Lipami") o godzinie wystąpią: Czołówka piekła, Wyjście ewakuacyjne i Dabz 20 kwietnia 2013r. o godzinie 18:00 w Zielonej Górze (Aula UZ, ul. Podgórna 50) wystąpią: Kabaret Adin, Kabaret Ciach, Kabaret Hrabi, Słoiczek Po Cukrze, Kabaret Słuchajcie, Kabaret Tiruriru 20 kwietnia 2013r. o godzinie 18:30 w Bytomiu (Bytomskie Centrum Kultury, pl Karin Stanek 1) wystąpią: Kabaret Młodych Panów, Kabaret Jurki, Kabaret K2, Maryjusz Kałamaga ( 23 kwietnia o godzinie 19:30 we Wrocławiu (Filharmonia Wrocławska, ul. Piłsudskiego 19) wystąpią: Kabaret Paranienormalni, Kabaret Chyba, Kabaret Babz, Kabaret Tiruriru, Ścibor Szpak DRODZY MOI: START DO PUNKTÓW SPRZEDAŻY WSZELAKICH I BAWCIE SIĘ DOBRZE. JA ZAMIERZAM!:) Po prostu nie chciałabym, aby tacy kibice wynieśli mi z domu telewizor. PAWEŁ: Tak czy inaczej nasi kabareciarze wygrywają 3:1. (BRAWA) MATEUSZ: A teraz przeniesiemy się na inny kontynent, choć nadal pozostajemy w klimacie piłki nożnej. PAWEŁ: W występ kolejnej grupy, tym razem tanecznej, wprowadzi nas oficjalna piosenka "Zrób kabaret, po prostu zrób kabaret, to takie proste, a przecież takie stare" - słowa piosenki zainspirowały studentów i profesorów Laboratorium Reportażu, którzy założyli pierwszy w Polsce Kabaret dowcipy, skecze, pantomima, reportaże, muzyka, a nawet mrożący krew w żyłach występ cyrkowy i pierwszy w historii polskiego kabaretu numer zrealizowany w całości w technologii 3D. Wszystko to w czwartek 13 maja 2010 o godz. 19 w kawiarni Na kłopoty Bednarska w Warszawie, na Bednarskiej 28/30. Wstęp Nie wiemy jak zrobić kabaret, ale bardzo chcemy się dowiedzieć. Może nam nie wyjść, ale mamy wielką ochotę spróbować - tak o samym przedsięwzięciu mówią sami twórcy, to znaczy: Maciej Dydyński, Krzysztof Kolski, Anna Korcz,Katarzyna Panfil, Aleksandra Przywóska, Agata Sibilska, Maya Teryaki, Justyna Białowąs. Profesorowie Laboratorium Reportażu pokażą numery, na które kiedyś podrywali dziewczyny. Dorota Sumińska przeczyta fragment książki: "Zwierz w łóżku". Wystąpi Maciej Więckowski. Freestylowy przygląd prasy zrobi Michał Kosiorowski, znany jako Proceente. Zagrają także muzycy: Bartek Król, Grzegorz Dżordż Kurek i Bartek 13 maja 2010, o godz. 19, w kawiarni Na kłopoty Bednarska, na Bednarskiej 28/30 w Warszawie. Wstęp ofertyMateriały promocyjne partnera
Kabaret Potem - Zrob kabaret. Crazymaniak. 49:19. Kabaret Młodych Panów vs. Kabaret Skeczów Męczących. SZURKA BURKA. 12:00. Le dîner spectacle du Brannkessele
Tego będziesz mógł/mogła dowiedzieć się na BEZPŁATNYCH, jedynych w Szczecinie, Otwartych Warsztatach Kabaretowych, które 6-7 oraz 13 grudnia poprowadzi na Scenie Kontrastów ZSP kabaret Szarpanina. Swoje uczestnictwo można zgłaszać jeszcze do 4 grudnia. Liczba miejsc jest nieograniczona! Niech Szczecin zaśmiewa się do łez!Aby było to możliwe, potrzebne są grupy kabaretowe, w liczbie większej, niż obecna (2), dzięki którym można będzie organizować spotkania, kabaretony tematyczne i które spowodują, że wreszcie życie kabaretowe w naszym mieście Warsztaty Kabaretowe mają na celu podzielenie się, doświadczonych już kabareciarzy takich jak: Grzegorz Dolniak, Marek Juszkiewicz, Marcin Pawłowski i Mariusz Łucyk ze szczecińskiego kabaretu Szarpanina, wiedzą o tym, jak założyć grupę, jak zachowywać się na scenie, jak stworzyć udany skecz, itd. (więcej w programie warsztatów). Na zakończenie uczestnicy będą musieli nabyte umiejętności wykorzystać w praktyce i wystąpić na scenie Kontrastów obok gwiazdy wieczoru, zwycięzcy tegorocznego II Szczecińskiego Przeglądu Amatorskich Kabaretów SZPAK i krakowskiej PAKI - największego ogólnopolskiego przeglądu kabaretów czyli Kabaretu ŚWIERSZCZYCHRZĄSZCZ. Choć bagaż wiedzy wyniesionej z warsztatów będzie mógł przygnieść, to na pewno teoria podana będzie w niezwykle przystępny (czytaj: prześmieszny) sposób. Kto może wziąć udział?Warsztaty przeznaczone są po to, by rozwijać pasję tworzenia kabaretu wśród młodzieży licealnej i studentów. Uczestnicy muszą mieć conajmniej 16 lat. Zaszczepienie miłości do kabaretowego życia może w przyszłości zaprocentować powstaniem nowych grup, nawet na miarę kabaretu Potem, w którym występował Władysław Sikora, autor zacytowanych w tytule słów piosenki. Program – zajęcia warsztatoweProgram zajęć podzielony będzie na trzy części. Pierwsza część - integracja uczestników poprzez sprawdzone formy warsztatowe - rozmowa dotycząca sztuki kabaretowej, jej podstawowych zasad, ogólnych reguł budowy skeczu i programu kabaretowego, pracy w zespole, pracy na próbie, występu Druga część - zapoznanie uczestników z umiejętnościami z zakresu podstawowych technik scenicznych takich jak ćwiczenia dykcji i emisji głosu, ruch sceniczny, podstawy zachowania się na scenie Trzecia część- uczestnicy podzieleni zostaną na 3 grupy, w których pracować będą nad przygotowanymi wcześniej przez prowadzących tekstami satyrycznymi. Pod okiem prowadzących opracowywane będą poszczególne skecze. Ostatnim etapem po zakończeniu pracy w grupach będzie złożenie wszystkich przygotowanych skeczy w program, który uczestnicy zagrają tydzień później przed publicznością na deskach Sceny Kontrasty – pokaz powarsztatowyOstatniego dnia odbędzie się próba generalna programu oraz pokaz powarsztatowy. AUTOR tekstu: @ j5c1.
  • 5xwkviur26.pages.dev/94
  • 5xwkviur26.pages.dev/26
  • 5xwkviur26.pages.dev/79
  • 5xwkviur26.pages.dev/47
  • 5xwkviur26.pages.dev/16
  • 5xwkviur26.pages.dev/77
  • 5xwkviur26.pages.dev/6
  • 5xwkviur26.pages.dev/11
  • zrób kabaret po prostu zrób kabaret